Ostatnio po bardzo długiej przerwie zagrała live w Trójce.
an [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-10, 00:09
korien napisał/a:
Ostatnio po bardzo długiej przerwie zagrała live w Trójce.
O, żesz! Kiedy?
Jak mogłam przegapić???
an [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-10, 00:21
mironiusz napisał/a:
Kiedyś bardziej ją lubiłem, ale i dzisiaj z dużą sympatią...
Tak, te pierwsze kawałki były najlepsze... Ale cenię ją za głos i osobowość. Nie poszła w stronę komercji, jak choćby Kasia Kowalska, którą niegdyś bardzo lubiłam słuchać i która zaczęła świetnie, za to teraz... wielkie dzięki (z pominięciem albumu "Ciechowski. Moja krew", bo on akurat jest na plus).
Kasię lubię do dziś, ale z miesiąc temu posłałem jej płyty w kosmos bo tak serce kazało, a Edyty coś tam mam na półce i zostanie...
_________________ I będą mi grały wiatry...
M.
an [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-10, 01:20
mironiusz napisał/a:
Kasię lubię do dziś
Ups... ale tak za wszystko?
Ja uwielbiam ją za początki, za płytę "Gemini", genialne wykonanie "Dziwny jest ten świat" Niemena i "Modlitwy" Dżemu - wtedy pokazała, na co ją stać... Potem jakby obniżyła loty... Szkoda. Ale jak wspomniałam: za "Ciechowskiego" pokłony!
Nie wiem, czy za wszystko. Lubię być wiernym, więc lubię wszystko. Czasem więc z powodu wszystkiego wysyłam coś w kosmos... Bo jak coś nie dorasta do wszystkiego, przestaje być całością. Zapada się i znika.
_________________ Budowałem na piasku
I zawaliło się.
Budowałem na skale
I zawaliło się.
Teraz budując zacznę
Od dymu z komina.
Leopold Staff
wojna światów [Usunięty]
Wysłany: 2018-03-18, 20:45
Świetna interpretacja, niesamowita aranżacja. Uwielbiam wersję Badacha, ale coś mi się zdaje, że i ta stanie się moją ulubioną...
https://www.youtube.com/watch?v=_u1BG0-YnjE (Byłaś serca biciem)
wojna światów [Usunięty]
Wysłany: 2018-03-18, 21:05
Edyta Bartosiewicz Acoustic Trio - wykonanie w formie akustycznej (fortepian, dwie gitary akustyczne i wokal) piosenek, które nigdy nie były promowane.
Skład: Edyta Bartosiewicz (wokal), Maciej Gładysz (gitara), Romuald Kunikowski (fortepian).
Powróciłam sobie do tego projektu. Jest czego posłuchać!
Przyznam, że przy pierwszym przesłuchaniu nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Dopiero potem zaczęłam wychwytywać pewne szczegóły...
Niesamowity powrót!