Wysłany: 2011-03-26, 14:18 Są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać
Są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać
Ale żadnej z nich nie chcę sie wyrzekać
Jestem tym kim jestem dzięki nim
Jestem człowiekiem i wiem o sobie dużo więcej
Dzięki nim wiem czym jest szczęście
Wiem ile mówią mi blizny na ręce
Wiem co znaczą łzy i jak trudno
Wykuwa sie mężczyznę z chłopca jeśli nie jesteś Buddą
I namiętności zbyt często cię zwodzą
I życie kopie w dupę zbyt często za mocno
Ty nie czujesz żalu idziesz dalej naprzód
Bo wolisz iść i upadać niż żyć na kolanach pełen fałszu
Stałem nad grobem koleżki
Z którym w swoim pokoju nagrywałem pierwsze wersy
Są takie rzeczy, których chciałbym nie widzieć
Nie prosić Boga by następny dzień mógł ulgę przynieść
Czasami myślisz ile jeszcze wytrzymasz
Ze świadomością, że wolność drzemie gdzieś w żyłach
Mylisz się, wybierasz źle jak każdy z nas
Od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz
Nie umiem żałować bo to pycha
Ty masz tyle samo prawa do szczęścia co każdy z nas
Robię salat i jestem pełen spokoju
Czy chę coś od świata?Niech zostawi mnie w spokoju
Nie mam życzeń, żyje i gdy będę odchodził
To powiem jak Stachura: "Niech żyje życie"
Niech żyje, ktoś zdrowie pije za cud narodzin
Ktoś płacze bo właśnie ktoś odchodzi
W życiu tak mało mamy chwil by się zatrzymać i pomyśleć
Bo presja każe ciągle coś zdobywać
W życiu tak mało mamy czasu na modlitwę
Na prawdę chowamy się za pozorów kurtyną
W życiu tak mało mamy czasu na miłośc
Bo ważniejsza jest teraz materialna przyszłość
Są rzeczy, o których chciałbym nie myśleć
Nie prosić Boga by myśli były jak serce dziecka czyste
_________________ przestrzeń
składa się z czasu
pokonywania
prostą linią
myśli
zakrętem pytania
zdecydowaniem
kropki śmierci
po wielokropku
umierania
E
Nie napiszę już "wybacz", bo spływa. Tego się nie da nawet wyrapować. Próbuj dalej - nawet wśród wykonawców z tego nurtu są goście, którzy potrafią napisać dobry tekst. I rytmiczny.
Dlaczego "nawet" wśród wykonawców z tego nurtu, a nie przede wszystkim wśród wykonawców z tego nurtu? Bujajcie się dalej swoim towarzystwie wzajemnej adoracji, pseudo-poetów i pseudo-znawców. Tekst oczywiście słaby, nie rytmiczny i nie da się go NAWET "wyrapować" (jak z resztą kolega wyżej pokazał).
Poszukaj, co to są akcenty w języku polskim albo napisz po jakiemu śpiewasz.
TWA? Ostatnio mało kto mnie komentował, więc kulą w płot.
Muzyka? 3 dźwięki w śpiewie i 5 w akompaniamencie to arcydzieło?
Rytm? Czemu potrzebowałeś orgazmu, by zaśpiewać.
Rymy? Nawet o dokładne nie zadbałeś.
Interpunkcja? Zatrudnij korektora (i orty z komentarza usuń).
Ameryka w tekście? Kolumb umarł wieki temu.
"Niewiedza, której skutkiem jest ignorancja".
P.S. Admin Ci to napisał? Jestem tylko technicznym.
TWA? Ostatnio mało kto mnie komentował, więc kulą w płot.
Ostatnio czy nie ostatnio, obserwuję forum, więc widzę co tu się dzieje.
pasikonik napisał/a:
Muzyka? 3 dźwięki w śpiewie i 5 w akompaniamencie to arcydzieło?
Rytm? Czemu potrzebowałeś orgazmu, by zaśpiewać.
Rymy? Nawet o dokładne nie zadbałeś.
Dlaczego człowiek, który o danej muzyce nie wiem nic, wypowiada się na temat tej muzyki?
Zarzut, że nie ma rytmu i dokładnych rymów jest śmieszny bo nie jeden Wybitny Poeta nie spełnia tych wymogów bez szkód dla swojej Wybitności. Przy czym, pisząc "Wybitny Poeta" mam na myśli Wybitnych Poetów, nie pseudo-znawców, którzy myślą, że są nie wiadomo kim.
P.A.R. napisał/a:
ps. posłuchałem więcej np. połamanego ludzika
trochę na jedno kopyto
Na jedno kopyto, są pisane te wszystkie wasze oklepane "wiersze" na tym forum, mistrzowie pustosłowia.
Swoją drogą, to całkiem nieźle, że tekst, który został zaadaptowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i pojawił się w najnowszych podręcznikach do języka polskiego jest "nie dobry, nie rytmiczny i ma słabe rymy..."