W tym dziesięcioleciu forum jest i to, że niestety wlewa się o nas fala hejtu i dziwnych userów, którzy na każdym forum mają inne nicki, przez co sa anonimowi, a więc bezkarni. Niczyja w tym wina, w takim niestety kierunku ewoluuje internet. Przy okazji fanfar, obchodów, naręczy kwiatów warto niestety i to odnotować. Może nawet przy tej okrągłej rocznicy warto zastanowić się jak sobie z tym radzić. Chociaż jestem podobno taki złośliwy i przez to poszturchiwany, nigdzie nikogo nie udaję, wszędzie jestem Fred.
Chyba tego nawet nie wiesz, ale pośrednio "dzięki" Tobie i niejakiemu LOBO powstało POSTscriptum. To o czym piszesz doświadczyłem od Was na innym forum (którego już nie ma) i w innym czasie, jednak to złe, czego doświadczyłem, przyczyniło się do stworzenia miejsca wolnego od takich zachowań. Jak dobrze wiesz, radzimy tu sobie z negatywnym zjawiskami współczesnego internetu.
Lobo to akurat nie moja bajka. Znam go osobiściie, ale nigdy nie gralismy w tej samej drużynie, jesli tak mozna powiedziec. Zadnego forum nie tworzylem, an nie prowadzilem. Zreszta skoro sam powiadasz, że chyba o tym nawet nie wiem, to widać nie dopatrzyles się u mnie celowego dzialania. Czyzby chodzilo o forum Blejtramy, czy jakos tak? Prowadzila je poetessa raczej antypatyczna, a zywot tego gremium był dość krótki. Jak sobie radzisz z negatywnymi zjawiskami, właśnie mam okazje zobaczyć.
Lobo to akurat nie moja bajka. Znam go osobiściie, ale nigdy nie gralismy w tej samej drużynie, jesli tak mozna powiedziec. Zadnego forum nie tworzylem, an nie prowadzilem. Zreszta skoro sam powiadasz, że chyba o tym nawet nie wiem, to widać nie dopatrzyles się u mnie celowego dzialania. Czyzby chodzilo o forum Blejtramy, czy jakos tak? Prowadzila je poetessa raczej antypatyczna, a zywot tego gremium był dość krótki. Jak sobie radzisz z negatywnymi zjawiskami, właśnie mam okazje zobaczyć.
Może mamy inną optykę, inną ocenę, ale dziesięć lat trwania, to chyba wyrazista ocena naszego radzenia sobie z negatywnymi zjawiskami.
PS tak to na blejtramach grałeś w jednej drużynie z LOBO.
Wiek: 52 Dołączyła: 25 Sie 2009 Posty: 5262 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-08-31, 10:01
Było fantastycznie, fenomenalnie i cudownościowo
Ogromnie cieszę się, że mogłam spotkać ponownie Lidkę i Leszka oraz poznać "na nowo" i osobiście tych którym znam z zielonej łączki
Leszku lepiej nie można było tego opisać...
Ukłony dla gospodarzy ale również dla Lidki i Ciebie Leszku za prawdziwie literackie spotkanie.
Wizyta w muzeum, która zapadnie w pamięci na długo, jednak spotkanie, rozmowy, konkurs, który dla nas przygotowała Lidka, wspólny spacer nad Odrę to wszystko zostanie na zawsze.
Dziękuję Wam wszystkim kochani.
P.S.
Nie tylko zdjątka bedą pamiątką
wojna światów [Usunięty]
Wysłany: 2017-08-31, 11:25
Tyle wspaniałych osobowości... Dziękuję, że mogłam Was poznać.
wojna światów [Usunięty]
Wysłany: 2017-08-31, 11:38
Leszek Wlazło napisał/a:
Ponieważ ten rok można nazwać rokiem dziesięciolecia istnienia POSTscriptum, to gdyby zaistniały przesłanki dla innych imprez, to jesteśmy na nie otwarci.
Wiek: 52 Dołączyła: 25 Sie 2009 Posty: 5262 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-08-31, 12:19
wojna światów napisał/a:
Leszek Wlazło napisał/a:
Ponieważ ten rok można nazwać rokiem dziesięciolecia istnienia POSTscriptum, to gdyby zaistniały przesłanki dla innych imprez, to jesteśmy na nie otwarci.
Ponieważ ten rok można nazwać rokiem dziesięciolecia istnienia POSTscriptum, to gdyby zaistniały przesłanki dla innych imprez, to jesteśmy na nie otwarci.
Wiek: 52 Dołączyła: 25 Sie 2009 Posty: 5262 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-08-31, 13:57
Leszek Wlazło napisał/a:
menałe napisał/a:
wojna światów napisał/a:
Leszek Wlazło napisał/a:
Ponieważ ten rok można nazwać rokiem dziesięciolecia istnienia POSTscriptum, to gdyby zaistniały przesłanki dla innych imprez, to jesteśmy na nie otwarci.
Leszku- fajnie, że sprawozdałeś nam informacje o spotkaniu- wciąż żałuję, że się nie zdecydowałam- widać, że było super a i pogoda dopisała. Tak bardzo chciałabym Was poznać w realu- może trafi się jeszcze okazja- kto wie? Gdyby tak w okolicach Beskidów czy Krakowa- to i ja w te pędy bym się zapisała- pozdrawiam wszystkich uczestników zjazdu
_________________ Istnieje wiele hałasów, ale tylko jedna cisza.