Wysłany: 2017-07-26, 07:16 Wariacje na temat Wlazł kotek na płotek
WARIACJA 1 -SZELMOWSKA
Mrugając kocisko na płot skoczyło
Chciało zaśpiewać –ale źle skończyło
Spadło bowiem z płotu kocisko
Bo było po deszczu i…ślisko
Leżał kot w gipsie nie długo nie krótko
Zaśpiewał od nowa lecz z inną nutką
WARIACJA 2 -AWANGARDOWA
Wszedł kocur na płot
napalony
Nie stary i nie
mizerota
Ładny to wiersz
tak na pół strony
Zostawcie w spokoju
już kota
WARIACJA 3 - WSPÓŁCZESNA
wejść
na ogrodzenie
jak ten kot
co mruga
w piosence
o stosownej długości
policzyć nuty od nowa
wszystko zaśpiewać
WARIACJA 4 – W STYLU DISCO POLO
kiedy na płot kocie się wdrapałeś
ładną piosenkę mi zaśpiewałeś
nie długo nie krótko lecz cały czas
zaśpiewaj tylko dla mnie jeszcze raz
WARIACJA 5 - LIMERYKOWA
Pewien miły kotek z okolic Łazów
Wszedł na płotek ale zleciał od razu
Kuracja była bardzo długa
Dzisiaj już kocurek nie mruga
Bo nabawił się trwałego urazu
Wariacja 6 -RUBASZNA
Kotek wlazł na ogrodzenie
Zadowolony szalenie
Mrugał przy tym ładnie
W sam raz i tak składnie
Piosenka nie długa nie dla idioty
Bo na płotach mrugają tylko koty
Niezłe te wariacje, ale pod względem rytmu pozostawiają wiele do życzenia.
Spróbowałam wyrównać 5:
WARIACJA 5 - LIMERYKOWA
Pewien miły kotek z okolicy Łazów
wszedł sobie na płotek lecz zleciał od razu
a kuracja była długa
dziś kocurek już nie mruga
nabawił się biedak trwałego urazu
na pewno radości nie sprawia autorowi czytelniczka,która nie wie
co to jest ,,licentia poetica,,
Przykro, że na grzeczne uwagi odpowiada Pan w ten sposób.
A "licentia poetica" w Pańskim rozumieniu do mnie nie przemawia.
Proszę ją sobie stosować do upojenia, ja się więcej wypowiadać na
temat Pańskiej twórczości nie zamierzam.
na pewno radości nie sprawia autorowi czytelniczka,która nie wie
co to jest ,,licentia poetica,,
Przykro, że na grzeczne uwagi odpowiada Pan w ten sposób.
A "licentia poetica" w Pańskim rozumieniu do mnie nie przemawia.
Proszę ją sobie stosować do upojenia, ja się więcej wypowiadać na
temat Pańskiej twórczości nie zamierzam.