Znów wszystko się zliściło, co miało się zliścić
ławeczce, która przestać marzyć, ani myśli,
o bielutkiej sukience z długim, białym trenem,
kiedy skończy się jesień, złote przesilenie…
I zima spląta szadzi welonem gałęzie,
confetti się rozsypie i roziskrzy wszędzie,
gdzie tylko słońce muśnie, a mróz w kadrze wstrzyma
tę ławkę rozmarzoną, jak młoda dziewczyna.
I zliści jej się później, gdy park spłynie wodą,
sen soczystej nadziei - będzie panną młodą
w zielonych światłocieniach, cała w drżeniu liści.
A latem, latem nadal starzeć się nie myśli,
więc stroi się, przywdziewa złocistą kreację,
która oczy przywabia; nie sposób nie patrzeć.
I zliści się to wszystko, co powinno zliścić
ławeczce, która przestać marzyć, ani myśli.
Zaczynam tęsknić. Brakuje mi Ciebie i Twojej poezji.
Wracaj! Forum na każdej stronie zaczyna gasnąć. Kilka osób, to tworzenie dusznej monokultury.
Wiem, mnie też sporo mniej, z podobnych przyczyn. Różnorodność potrzebna jest jak świeże powietrze, inaczej Forum umrze.
Pozdrawiam, Witek
_________________ człowiek szlachetny rozumie prawość, człowiek małostkowy rozumie zysk
Witku! Nam także brakuje rzadziej pojawiających się przyjaciół z wirtualnego świata. Najcenniejszym jednak na POSTscriptum jest fakt, że jak ktoś zatęskni za tym miejscem, to zawsze do niego można wrócić, bez tłumaczenia się, ot tak po prostu i zawsze rodzi taki powrót przyjazny uśmiech. Zauważ, że Marylka nie dość, że wraca, to jeszcze nadrabia zaległości z niebytu, albo, po prostu zatrzymuje się w miejscach, które coś wnoszą do chwili w której jesteśmy. Dla mnie nie ważne są przyczyny absencji portalowej, sam w niej chwilowo jestem, uwikłany tak po prostu i zwyczajnie w życie. Portal to nie rewia mody, to nie wybieg, na którym mamy się stroić w absurdalnie pstrokate piórka, by zadziwić odwiedzającą gawiedź. Wielu z nas aktualnie nie tworzy poezji, czy prozy, ale to nie deprecjonuje ich jako poetów, czy prozaików. Jeśli ktoś chce, to łatwo znajdzie w ich twórczości coś co go zatrzyma, czy zainspiruje. Wiele można by jeszcze napisać, ale największą wartością tej naszej "zielonej łączki" jest to, że jest i zawsze możemy znaleźć na niej odpoczynek, inspiracje i towarzystwo ludzi pozytywnie zakręconych.