POSTscriptum Strona Główna  
  POSTscriptum
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 

Odpowiedz do tematu POSTscriptum Strona Główna » PISANE WIERSZEM » Haiku i miniatury » kochajcie mlecze dziewczęta
kochajcie mlecze dziewczęta
Autor Wiadomość
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-04-29, 02:55   kochajcie mlecze dziewczęta

rozprawiacie o stokrotkach
a od niego łąka żółta
na noc chowa się do środka
wiatr już czeka zerwie piórka
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
fiołkowa 
b. befana_di_campi

Dołączyła: 24 Kwi 2017
Posty: 2248
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2020-04-29, 15:35   

"Mlecz" to nazwa pospolita: właściwa - "dmuchawiec ("mnisia główka"). Doskonale koegzystują ze stokrotkami :) Szczególnie teraz, w okresie zarazy, kiedy rdzewieją zabójcze dla nich kosiarki :oczami:
_________________
Z Ciemnogrodu, gdzie najjaśniej bywa pod latarnią :rotfl:
 
 
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-04-29, 15:42   

O tak, o tak! Mam łąkę naokoło pełną jednych i drugich. Normalnie miejski kosiarz dawno by mnie pozbawił tej radości.

Serdeczności Ci. :)
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
fiołek

Dołączył: 13 Mar 2017
Posty: 2734
Wysłany: 2020-04-29, 16:11   

Jak delikatnie :-)

I miód można zrobić, choć w tym roku się boję, bo nie wiadomo, co siedzi w kwiatkach :przestraszony:
 
 
mironiusz


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 8080
Wysłany: 2020-04-29, 20:21   

Śliczna jest Twoja miniaturka.
:)
_________________
I będą mi grały wiatry...
M.
 
 
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-04-30, 18:44   

Dorotko, Mirku, miło mi, dziękuję. :)
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
Alchemik 


Wiek: 69
Dołączył: 30 Wrz 2019
Posty: 661
Skąd: Trójmiasto i światy
Wysłany: 2020-04-30, 20:45   

Śliczna.
Kiedy spoglądamy pod stopy na trawniki, to zieleń doskonale koresponduje na tym etapie wiosny z żółcieniem mniszków i bielą stokrotek z żółtym oczkiem. Nie mam pojęcia, dlaczego mniszki są popularnie nazywane mleczami. Może to przez mleczny sok, które wydzielają przy przełamaniu.
Mniszek lekarski czyli Taraxacum officinale.
W rzeczy samej zioło lecznicze. Posiada doskonałe właściwości chroniące wątrobę.
Z młodych listków można robić niemniej doskonałą sałatkę.
Pięknie napisałaś o przyszłości mlecza, miniszka, która zależy od wiatru i zamieni mlecze w dmuchawce.
To już niedługo w maju.
Dmuchawce, latawce, wiatr.

Oj, widzę tu botaniczno - poetycką konkurencję z Fiołkową.
Ale ona pisze taką poezję od dawna. Rzeczywiście zna się na tym. Na metaforycznym opisie krajobrazu. Przy czym krajobraz to nasza rzeczywistość w plamach barw i zapachów.

A jednak Ty, Rito, zawarłaś w tej miniaturce bardzo wiele.
To nie opis botaniczny.
To metafora wielostopniowa, zawierająca w sobie piękno danej chwili, ale również czas, w którym wiatr odegra swoją rolę i zapozna nas z innymi porami roku.
Rita,
naprawdę śliczna i mądra w tak niewielkim zasobie słów i barw,
_________________
Jerzy Edmund Alchemik
 
 
Alchemik 


Wiek: 69
Dołączył: 30 Wrz 2019
Posty: 661
Skąd: Trójmiasto i światy
Wysłany: 2020-04-30, 20:53   

Fiołku, można robić miód kwiatowy według receptur naszych babć.
Zapewniam Ciebie, że żaden złośliwy wirus w nich nie siedzi.
Może powinienem zrobić pogadankę na ten temat. Znam się co nieco na wirusologii i wirusach w szczególności.
_________________
Jerzy Edmund Alchemik
 
 
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-04-30, 20:56   

Jak zwykle przesadzasz.
Tak czy owak brakowało tu Ciebie. Nikt, na żadnym forum w sieci nie napisałby mi takiego komentarza.

Pozdrawiam Cię Panie Wago.
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
Alchemik 


Wiek: 69
Dołączył: 30 Wrz 2019
Posty: 661
Skąd: Trójmiasto i światy
Wysłany: 2020-04-30, 23:07   

A teraz, to Ty mi Rito walnęłaś niesamowite pochlebstwo.

Może nikt nie czyta holistycznie, czyli tak całościowo, jak ja, choć nie sądzę, żeby to była prawda, bowiem wielu było i jest alchemików
Laboratorium alchemiczne miesza naukę z magią.
Może dlatego czuję się poetą, bowiem istnieje inne zrozumienie Wszechświata niż tylko naukowe, bądź magiczne.
Mam to szczęście, że doskonale, choć może trochę powierzchownie rozumiem naukę i jej implikacje, przez moje wykształcenie różnorodne.
Mam to szczęście, że zawsze byłem zafascynowany paranauką, pomimo sceptycyzmu.
Mam to szczęście, że obserwuję magię w każdym atomie czy też kwarku Wszechświata.
Jesteśmy stworzeni z dawnych gwiazd supernowych, które zrodziły ciężkie pierwiastki, z którego to gwiezdnego pyłu powstał nasz Układ Słoneczny.
Każdy atom naszego ciała, pochodzi z pyłu gwiezdnego, rodzącego się na przemian i umierającego kosmosu.
Taka świadomość dla poety powoduje inne, całościowe spojrzenie, również przy odczytywaniu poezji.

Tu mam taki programowy wierszyk napisany dobrym rymem.
Wszechświat nie daje mi się skupić, dlatego nazwałem go nie stany skupienia, które dzielą materię na ten stały, ciekły, gazowy oraz plazmatyczny, czyli ten w temperaturach gwiezdnych, chociaż ostatnio wyróżnia się i zimną plazmę. Ale na... swoistą poetycką ewolucję Wszechświata, czyli...


Stany rozproszenia


gdy jeszcze nie wzrosłem spośród słów nijakich
zbierałem żar myśli kosmicznym przetakiem
i choć te ronione zmieniały się w gwiazdy
nie czas to był przecież imieniem je nazwać

skręcały się dusze w świetliste spirale
pędziły do krańców hen dalej i dalej
wciąż dalej przez pustkę w jałowe błękity
wszak mnie tam nie było ażebym mógł spytać

a na cóż bez widzów ta śmierć narodziny
aż dreszcz supernowy przełomy uczynił
i rozsiał mgławice przez worki węglowe
łby końskie z ładunkiem ruszyły na drogę

tu zbił się i skleił pył gwiezdny na brykiet
dla Słońca wiruje orbitą odkrytą

ocean zrodzony ustąpił był lądom
księżyca przypływem brzeg w wodzie przeglądał
w kociołku mieszając prebioty na zupę
by wpełznąć na trupa liszajem nadpsutym

a potem już tylko niezmiernie się mnożył
tak ożył trawami na stepach i w borze
bo wszędzie mu było pustynnie i pusto
dniem stworzył mi oczy przez głód rozwarł usta

*

świat zgarniam pod stopy a dłońmi się bronię
korowód oddechów w zegarze czas moim
niewiasty na wiosnę otwórzcie się kwiatem
kuś latem bez raju owocem pyskatym

budujcie przed burzą by burzyć jesienią
zbyt późno bo miasta już dłużej nie schronią
stworzyłem anioły dla pustki bez pana
z gomorą sodomą na dramat czekamy

na słońca ukryte w przepastnych silosach
gdy zima we włosach już szronem porosła
kobieca więc przytul pójdziecie na piwo
na grzańca a w tańcu będziecie podziwiać

śródśnieżne pierzyny ze skrytym nasieniem
w nadziei że chmiel znów wysnuje sen z siebie


_________________
Jerzy Edmund Alchemik
 
 
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-05-02, 01:04   

Wszystkoizm w Twoim wierszu przebogaty jest w zaskakujące ale ciekawe i zabawne czasem metafory.
Tylko, czy to nie dziwne, że ja piszę Tobie komentarz pod moim tycim wierszyczeczkiem?

Serdeczne pozdrowioneczka.
Małgosia
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
PoparzonaKawą 


Dołączyła: 09 Gru 2019
Posty: 936
Wysłany: 2020-05-03, 21:34   

No, trudno mleczy nie zauważyć, królują na łąkach.
Pamiętam, że mój świętej pamięci dziadek zawzięcie walczył z mleczami chodził i godzinami dziobał całą działkę graczką, a mlecze były mu wdzięczne, bo tym działaniem jeszcze je rozsiewał.

Pozdrawiam :)
_________________
Kiedyś, spotykając kogoś, zastanawiałam się, czy dana osoba mnie lubi, a teraz w tej samej sytuacji, zastanawiam się, czy to ja lubię tę osobę.

(Meryl Streep)
 
 
amandalea 
Lidia Kowalczyk


Wiek: 62
Dołączyła: 17 Paź 2007
Posty: 21210
Wysłany: 2020-05-04, 16:01   

Z młodych listków można robić sałatkę, a z kwiatków nalewkę ;)
Bardzo delikatna miniaturka, ulotna jak "piórka" mlecza niesione wiatrem :P
_________________
a po nas już nic
jeno popiół i zgliszcza
życie to jeden wic
rzekł uczeń mistrza
 
 
Rita 
Małgosia


Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1306
Skąd: Sheffield
Wysłany: 2020-05-04, 16:22   

Kawowa i Lidziu, bardzo dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Was serdecznie. :)
_________________
If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
 
 
Ustinja 
Ustina Burescu


Wiek: 33
Dołączyła: 17 Sie 2011
Posty: 759
Wysłany: 2020-05-06, 09:17   

amandalea napisał/a:
Z młodych listków można robić sałatkę

Ja jestem takim chwastożercą 😄 Liście mniszka polecam, w jajecznicy bardzo dobre, tylko trzeba pamiętać, aby je zbierać póki młode, bo później puszczają soki i cała roślina robi się gorzka 😉

Rito, bardzo słoneczna miniaturka 🙂 W kilku słowach zawarłaś pięknie całe życie kwiatu 😉

Pozdrawiam. I polecam mniszek do jedzenia 👍 (mlecz kwitnie w czerwcu).
_________________
wszyscy mamy doklejone oczy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
POSTscriptum Strona Główna » PISANE WIERSZEM » Haiku i miniatury » kochajcie mlecze dziewczęta


Kontakt:

w sprawach merytorycznych:
Amandalea: amandalea@interia.pl, Leszek Wlazło: niepoeta2@wp.pl

w sprawach techniczno-merytorycznych:
Łukasz Pfeffer (luk19952): lukasz@pfeffer.com.pl


Pfeffer.com.pl - Zaistniej w internecie
 
 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Dustin Baccetti modified by Nieoficjalny support phpBB2 by Przemo