Wojciechu - niedosyt to permanentna cecha ludzi,którzy coś tworzą.Nie bądź taki skromny - w końcu coś tam zrobiłeś,coś napisałeś,zaśpiewałeś.Ważne jest to,że chcesz coś przekazać,podzielić się z innymi swoim światem,wyobrażeniami.Trzymaj się ciepło nadwrażliwcu i pozdrów kolegów z "Drwali".
Pele właśnie koło mnie ćwiczy (teraz męczy piłeczkę tenisową, pilką zrobił rekord 4 godz. 51 min.) - idę pozdrowić, z Samolotem będę się dziś widział - pozdrowię .