Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1330 Skąd: Sheffield
Wysłany: 2024-04-02, 07:48
Mozart bardzo dużo muzyki pisał. Wspaniałej muzyki. Zostało odnotowane, że zdarzyło mu się tę łatwość tworzenia ująć tak oto: "jak świnia szcza". Tylko, że on, Zdzisiu, był geniuszem a Ty ...pryskasz i pryskasz i pryskasz ... ech.
_________________ If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
Rita - to ja decyduję o czym i o kim piszę. Nie podoba się - nie czytaj. To proste.
Co zaś twojego stwierdzenia, że "pryskam" - mam odmienne zdanie, potwierdzone przez wielu innych czytelników (nie tylko tu). Nie tylko czytelników, ale i ludzi znających się na rzeczy.
Tak że - możesz pozostać przy swoim zdaniu. Bez konsekwencji. Ja pozostanę przy swoim.
Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1330 Skąd: Sheffield
Wysłany: 2024-04-06, 03:21
Ależ Zdzisławku, Ty decydujesz o czym piszesz a ja decyduję co czytam. Jeżeli to co przeczytam nie podoba mi się to daję temu wyraz. To proste. Twoje zalecenie:"Nie podoba się - nie czytaj" jest absurdalne. Jak zechcę to przeczytam a jak mi się nie spodoba to skrytykuję. I tak już będzie zawsze. Czytam to co publikujesz tu na forum po to by to krytykować. W mojej ocenie Twoje wierszyki prymitywne.
_________________ If you don't know where you are going,
any road will take you there.
/Lewis Carroll/
Rita, na szczęście twoje zdanie jest tylko twoim zdaniem.
Podpowiem - wpierw poczytaj o formach fraszki, o czym są w większości, czy mają rym dokładny czy nie... a potem ew. się wypowiadaj o "prymitywizmie" we fraszkach.
PS. Coś czuję, żeś zakochana w tym obecnym sołtysie i to tak wpłynęło. No cóż... "po wpisach poznacie..."
Tak, Witku. Prawda, niestety gorzka. Napisałem zaś o tym ochlapusie i chamie i tak dość lekko (jak zauważyłeś). Powinienem zaś wywalić z grubej rury - tak, jak mu się należy.
Pozdrawiam.