Wysłany: 2024-04-11, 13:19 O kwiatach pszczole i pamięci
O czym myślę post pyta
a ja nie wiem czy myślę
nie wiem nawet czy wtorek dziś
czy może czwartek -
wiem że wiosna nadeszła
wiem że pora choć wczesna
wiem że balkon mój w kwiatach rozkwita
Oto pszczoła tuż za nią
druga trzecia i piąta
tańczą w słońcu się mieniąc
jak w stop klatce źrenice -
kartek bezlik na ścianie
kartek dat których nie ma
tak jak nie ma już kostek w ulicach
Wyjdę pójdę ulicą
niech cień za mną się wlecze
ten cień z wczoraj i lat sześćdziesięciu
kupię różę w bukiecie -
głowę w chmurze zanurzę
chwilą spłynę daleko
do rzek spiętych kotwicą.
10.04.24.14:02
_________________ człowiek szlachetny rozumie prawość, człowiek małostkowy rozumie zysk
O czym myślę post pyta
a ja nie wiem czy myślę
nie wiem nawet czy wtorek dziś
czy może czwartek -
Oj co prawda to prawda i jak tu czytać i komentować, gdy się myśli-niemyśli i gubi dni
Pozdrawiam ciepło pod ciepłym wierszem.
_________________ a po nas już nic
jeno popiół i zgliszcza
życie to jeden wic
rzekł uczeń mistrza