Prosimy o zamieszczanie zmienionej wersji wiersza w pierwszym poście (z wyłączeniem literówek i błędów ortograficznych), tak aby w pierwszym poście znajdowała się ostatnia wersja wiersza, a zaraz pod nią pierwotna.
Wówczas będziemy mogli obserwować jak zmienia się utwór i nie będzie wątpliwości, czego dotyczą zawarte pod nim komentarze.
Jaki ma sens zapisywanie dwóch wersji utworu? Mamy czytać wiersze czy śledzić poprawki innych czytelników? Nie wydaje wam się, że to lekceważenie czytelnika? Wygląda na to, że stawia się bardziej na rozumienie komentarzy innych czytelników niż czytelność i klarowność samego tekstu.
Jaki ma sens zapisywanie dwóch wersji utworu? Mamy czytać wiersze czy śledzić poprawki innych czytelników? Nie wydaje wam się, że to lekceważenie czytelnika? Wygląda na to, że stawia się bardziej na rozumienie komentarzy innych czytelników niż czytelność i klarowność samego tekstu.
czemu głupie? i czemu akurat mój post?
_________________ przestrzeń
składa się z czasu
pokonywania
prostą linią
myśli
zakrętem pytania
zdecydowaniem
kropki śmierci
po wielokropku
umierania
E
artur bodler [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-31, 22:41
Elżbieta napisał/a:
czemu głupie? i czemu akurat mój post?
Czemu głupie - odsyłam do dolnej części postu, gdzie znajduje się rozwinięcie i kontynuacja tego, co wyżej (jak to w postach), a dlaczego twój post...yyy...musisz pojechać kursorem ku górze, aż natrafisz na post główny z dwiema wersjami wiersza Artiego (co mnie ma żadnego znaczenia).
i sobie odpowiem:
Nie jest to głupia zasada, ponieważ w ten sposób można prześledzić rozwój/zmiany/redakcje utworu i rozumieć sens wpisywanych komentarzy, bo jeśli wersja oryginalna "zniknie" - były takie przypadki na PeeS - to robi się ga-li-ma-ti-as
serdeczności
E
_________________ przestrzeń
składa się z czasu
pokonywania
prostą linią
myśli
zakrętem pytania
zdecydowaniem
kropki śmierci
po wielokropku
umierania
E
artur bodler [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-31, 22:46
A nie uważasz, że teraz, kiedy są dwie wersje tekstu, komentowanie staje się jeszcze bardziej nieczytelne? Bo niby skąd teraz wiadomo o której wersji w danym komentarzu jest mowa?
W jednym temacie będą komentarze o dwóch wersjach - rzeczywiście, bardzo to ułatwia rozumienie komentarzy...
Jest tak. Wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników. Jak zwykle albo decydują zasady demokracji, albo wola góry. Póki co - zasada jest. Można negocjować.
_________________ kroplą miodu pocieszamy błaznów
lub sami ze sobą rozgryzamy liść mięty
El, demokracja, oj nie dzisiaj, please, pretty, pretty please - nie dzisiaj o demokracji
Zaznaczam: jest to oftopik.
serdeczności
E
_________________ przestrzeń
składa się z czasu
pokonywania
prostą linią
myśli
zakrętem pytania
zdecydowaniem
kropki śmierci
po wielokropku
umierania
E
... świat na głowie staje
zresztą, to nic nowego
E
_________________ przestrzeń
składa się z czasu
pokonywania
prostą linią
myśli
zakrętem pytania
zdecydowaniem
kropki śmierci
po wielokropku
umierania
E
artur bodler [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-31, 23:00
el napisał/a:
Jest tak. Wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników.
Niby tak, ale na ten temat ponad dwa lata cisza tu była, więc nie sądzę, by ktoś zechciał zrobić ankietę. Ludziom ,,pasuje", ja jednak wolałem swoje zdanie tutaj przedstawić.
Teraz mam czyste sumienie i mogę dalej obierać mango.
A ja pogłaskać szczeniaka. Dzisiaj chciał się pobawić z kurą. Kura - pół żywa. Jeśli jutra pierzasta nie doczeka - właścicielka - gotuje rosół, a ja za rosół płacę
_________________ kroplą miodu pocieszamy błaznów
lub sami ze sobą rozgryzamy liść mięty
Nie wydaje wam się, że to lekceważenie czytelnika?
Mi się nie wydaje.
Elżbieta napisał/a:
Nie jest to głupia zasada, ponieważ w ten sposób można prześledzić rozwój/zmiany/redakcje utworu i rozumieć sens wpisywanych komentarzy
Dokładnie. Często jest tak, że jest kilkanaście komentarzy odnoszących się do teksu, który potem zostaje zmieniony. Nie ma już słów / wersów, do których odnoszą się powyższe komentarze, więc jeśli je usunąć, to wypowiedzi są bez sensu. Poza tym to jest tylko propozycja - nikt nikomu nie każe publikować tak tekstów, wolna wola.
kamil kwidziński napisał/a:
A nie uważasz, że teraz, kiedy są dwie wersje tekstu, komentowanie staje się jeszcze bardziej nieczytelne?
Nie. Dla mnie oczywiste jest, że komentuję aktualną wersję.
kamil kwidziński napisał/a:
ale na ten temat ponad dwa lata cisza tu była, więc nie sądzę, by ktoś zechciał zrobić ankietę
Jak chcesz, zrobię ankietę. Ten temat jest tu od dawna, to jest propozycja, nie nakaz. Szczerze mówiąc nie powinienem się już w tym temacie wypowiadać, ale skoro to mój temat, to się odezwałem. Mogę to skasować, to nie problem.