Stoi przed lustrem piękna blondyna,
wygina się namiętnie,
a w główce myśl kiełkować zaczyna:
Czy z tyłu równie pięknie ?
Skacze do przodu, jeden ruch ręki,
już lustro odwrócone,
i nagle staje z wyrazem męki,
jakby rażona gromem.
Nie – krzyczy - żarty jakieś są głupie
i przeraźliwe kpiny !
To niemożliwe, na całej pupie
same mam pajęczyny !!
Morał ? Gdy w lustra odwrotnej stronie
sprawdzasz tyłu odbicie,
bacz, by z pajęczyn co dzień czyszczone
bywało należycie.
pątniczka
Dołączyła: 29 Sie 2008 Posty: 4966 Skąd: chata za wsią
Wysłany: 2008-09-27, 12:00
szczęśliwy ten dom
gdzie pająki są
i jeszcze cichutko dopowiem
blondynie sprzątanie nie w głowie
to jakieś zabobony są głupie
by oglądać pająki na pupie
_________________ słowa palą, więc pali się słowa
nikt o treści popiołów nie pyta
z tym pająkiem-to nie pewne
raczej stoi gdzies w pobliżu
śląc spojrzenia okiem rzewnym
kiedy blondi jest w negliżu
_________________ Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
AnDante, bardzo lubię czytać Twoje wiersze! Dzisiaj rano przeczytałem sobie kilka, a teraz dotarłem do kolejnego... Nie pierwszy już raz poprawiasz mi nastrój
Sama przyjemność!
_________________ Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
Dzięki za uśmiech, bo dzisiaj to chyba pierwsza moja uśmiechnięta chwila.
Wiersz spełnił swoje zadanie, dzięki
AD
_________________ Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
ale się musiał namitrężyć ten pajączek - chyba, że blondynkowa pupa jakaś kanciata - bo jak pajęczynkę mocować - musiał dużo pajęczynkowatego kleju zużyć na krągłościach ...