Biblioteka i Forum Kultury w Oleśnicy zaprasza do obejrzenia wystawy ,,Fotografowie wojny”. Ekspozycję można oglądać do 20.10.2017 w Galerii Brama Wrocławska.
,,Fotografowie wojny” to wystawa prac trzech wielkich fotografów wojennych, żołnierzy armii Austro-Węgier o których istnieniu nie wiedziano ponad 90 lat. Ich fotografie są odkryciem na skalę światową. Historia zna bardzo mało nazwisk fotografów I wojny światowej, na całym świecie istnieje tylko parę całościowych kolekcji.
Pomysłodawcą i twórcą wystawy jest uznany czeski fotograf Jaroslav Kučera, który w 2009 roku odkrył niezwykle cenne, anonimowe fotografie z okresu I wojny światowej. Kiedy zorganizował ich wystawę na Zamku Praskim odnaleźli się potomkowie Jindřicha Bišickiego, oficera armii austro-węgierskiej, którzy rozpoznali prace swojego krewnego. To podsunęło kolejny pomysł Kučerze – w 2011 roku ogłosił w czeskiej prasie apel o dostarczanie mu zdjęć dokumentujących pierwszy światowy konflikt zbrojny. I właśnie w ten sposób dotarł do starych, szklanych negatywów Gustava Broža i Jana Myšičky oraz fotografii Jendy Rejmana (negatywy nie zachowały się do dzisiejszych czasów). Wystawa po raz pierwszy została zaprezentowana w Pradze, a potem za sprawą Czeskich Centrów – instytucji, których zadaniem jest promocja kultury czeskiej poza granicami Czech w wielu ważnych galeriach na całym świecie.
Fotografie przedstawiają oryginalne ujęcie I wojny światowej. Nie ma na nich pól bitewnych czy zmagań wojennych – poziom ówczesnej techniki uniemożliwiał zrobienie dobrych zdjęć na froncie. Walki toczyły się głównie w okopach i ciężko było odpowiednio skomponować kadr czy zadbać o odpowiednie naświetlenie, bo każde wychylenie się wiązało się z narażeniem na postrzał. Są natomiast sceny zza linii frontu: prace w szpitalu polowym, m. in. operację głowy w warunkach polowych, odpoczynek żołnierzy, przemarsz wojsk, uchwycone są również scenki rodzajowe z mijanych przez żołnierzy miasteczek. Wystawa oferuje unikalny wgląd w pierwszy światowy konflikt XX wieku.
Wystawa została użyczona przez Czeskie Centrum w Warszawie. Wstęp wolny.
Kasiu, dziękuję :-) Zresztą nie tylko ja, ale i mały wojak :-)
Szkoda, że tak słabo widać te zdjęcia, przynajmniej u mnie :-)
wojna światów [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-23, 22:00
Myślę, że to celowy zabieg, Dorotko - by zachęcić do obejrzenia "na żywo", z bliska. Z drugiej strony, ówczesne aparaty nie grzeszyły precyzją i zapewne fotografie są nieostre. Wybieram się w nadchodzącym tygodniu. Szkoda, że nie mogę zabrać tam Ciebie i Miłosza...
Kasiu, może uda Ci się zrobić zdjęcia, oczywiście jeśli wolno, nie zawsze dobrze to działa na fotografie... Opowiesz nam :-)
Gdy w tym roku byliśmy w Książu, to Miłoszowi najbardziej przypadły do gustu właśnie fotografie mieszkańców zamku, zresztą na mnie też zrobiły niesamowite wrażenie...