Modlitwa cukiernika
Autor
Wiadomość
Hardy
Dołączył: 08 Gru 2015 Posty: 1335
Wysłany: 2020-05-21, 17:32 Modlitwa cukiernika
z cyklu "Modlitwy Uniwersum"
Chyba każda osoba czasem lubi skonsumować coś słodkiego... prawda? ;)
Panie, spraw, by mój lukier
smakował wspaniale.
Przez lata wciąż był świeży,
nie starzał się wcale.
jaga
Jadwiga
Wiek: 20 Dołączyła: 31 Mar 2011 Posty: 4012 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2020-09-10, 20:29
chciałbyś, żeby tak było, czas działa na naszą niekorzyść
Pan wszystko może, może i tu pomoże
_________________ Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
— Wisława Szymborska
Hardy
Dołączył: 08 Gru 2015 Posty: 1335
Wysłany: 2020-09-10, 21:26
jaga napisał/a: chciałbyś, żeby tak było, czas działa na naszą niekorzyść
Pan wszystko może, może i tu pomoże
Nie wiem, o czym piszesz. Wyczuwam dwuznaczności, których ja, prosty chłop, nawet w zarysie nie kapuję, a cóż dopiero mam zrozumieć. Ot, przewrotna logika kobieca... ja o lukrze, a tu jakieś nie wiadomo co, podejrzenia jakoweś chyba
A Pan dobry, dobry, czasem mnie wysłucha. W końcu jego Posłańcem kiedyś byłem
jaga
Jadwiga
Wiek: 20 Dołączyła: 31 Mar 2011 Posty: 4012 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2020-09-10, 22:44
przecież ja tylko o lukrze - taka babska przewrotność
_________________ Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
— Wisława Szymborska
fiołkowa
b. befana_di_campi
Dołączyła: 24 Kwi 2017 Posty: 2173
Wysłany: 2020-09-11, 06:59
Pewnie dlatego, że myśląc o starym pierniku, zbierał sobie z podłogi swoją górną i dolną szczękę
_________________ Z Ciemnogrodu, gdzie najjaśniej bywa pod latarnią
Hardy
Dołączył: 08 Gru 2015 Posty: 1335
Wysłany: 2020-09-11, 09:14
jaga napisał/a: przecież ja tylko o lukrze - taka babska przewrotność
Ach, tylko o lukrze? O lukrze, powiadasz? Hmm... jeżeli o tym lukrze, to ok. Taką przewrotność mogę zrozumieć