[Felicja]

Jak śpiew słowika pod księżycem
tak delikatnie muska ucho
splata ze snami nawet nie wiem
że kogoś słucham

lub deszcz rzęsisty bardzo smutny
płaczem nad losem dzikiej róży
ożywia sady i ogródki
chcąc się przysłużyć

w ciemności burzy zbyt złowieszczo
osłabiającej hukiem gromów
łagodny dotyk aby przetrwać
w oku cyklonu

potem noc spada niespodzianie
w bezkresie tonie w złotych dreszczach
powraca falą gdy poranek
przejrzystość wskrzesza

zatem nie wzrusza mnie to wcale
że świat drwi widząc coś z ukosa
ważne że dałeś się odnaleźć
i zawsze kochasz

[Leon Gutner]

Forma i treść absolutnie przypadały Leonowi do gustu.

Z przyjemnością L.G.

[Felicja]

Bardzo mnie to cieszy, dziękuję.

[Fred]

[PoparzonaKawą]

Piękny wiersz.
Puenta jest tu najważniejsza.
Wszystko w dzisiejszych czasach można mieć od ręki, z wyjątkiem jednej rzeczy. Kto tę rzecz ma, jest bogaczem, i nie chodzi tu o pieniądze.
Prawdziwa miłość to nie uniesienia, kaprysy, przygody. To trwanie przy sobie w chwilach mniej pięknych, prozaicznych i walka o siebie nawzajem, gdy nie jest najlepiej, reszta to tylko dodatek.


Pozdrawiam

[Felicja]

Fredzie - cóż, czasem puenta rozczarowuje.. Dziękuję za komentarz.

Poparzona Kawą - bardzo się cieszę, że Ci się podoba, dzięki za reflaksję i pozdrawiam.

[BeataKuna]

Jakoś umknął mi Twój wiersz. Przepraszam. Piękny wiersz, subtelny.

[Felicja]

Beato, cieszę się, że zajrzałaś i dziękuję za miłe słowa.

[ikcesok]

"ważne że dałeś się odnaleźć" ten wers trafia mocno...
Fajne spojrzenie na miłość, świetne porównania.. pozdrawiam

[Felicja]

Cieszę się, że trafił do Ciebie ten utwór.
Dziękuję, że się tym podzieliłeś.

[impresje]

Podobają mi się Twoje strofy przeplatane aurą

[Felicja]

Rzeczywiście przeplatane aurą Dzięki, Impresje.