Gdy do niej szedł już dobrze to wiedział.
Ukucnął, ,,nie lękaj się, piękna" powiedział
,,Wyrwę jeden maleńki płatek,
ustami twe usta otoczę.
Nie martw się o owoce,
to tylko kolejny kwiatek!"
Po tym jak zabrzmiały te słowa przepiękne
wyrwał i odszedł - wyrywać następne.