POSTscriptum Strona Główna  
  POSTscriptum
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 

Odpowiedz do tematu POSTscriptum Strona Główna » PISANE WIERSZEM » Bajki » Bajka o Motylu i Ważkach ..
Bajka o Motylu i Ważkach ..
Autor Wiadomość
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2008-08-26, 10:27   Bajka o Motylu i Ważkach ..

Historia to prawdziwa choć troszkę z przeszłości
o różnych w życiu związkach oraz o ... miłości

w jednym świecie to bajka w innym - samo życie
a czymże będzie dla Was sami zobaczycie..

---
W bursztynowy blask oczu Barwnego Motyla
zapatrzyły się Ważki i starczyła chwila

żeby je oczarował tym bardziej i więcej
im która czulsze miała i wrażliwe serce

On zaś barwą i gracją zwodził je i łudził
rozgrzewał iluzjami.., ironiami studził

i starczyłoby czarów zaledwie połowę
żeby każdej z osobna zawrócić tym głowę

On im zachwytów wszakże do siebie nie wzbraniał
toteż latały za Nim bez opamiętania

Jedną upatrzył sobie, co zwinniejsza była
z podobną Jemu gracją na skrzydłach nosiła

odbicia barwnej tęczy w poświacie srebrzystej
ulotnych chwil Mistrzyni o duszy ognistej ..

wabiła Go , nęciła, wdzięcznie odpychała
pozornie strojąc fochy, bo przecież nie chciała

żeby się na nią gniewał, a tylko pozłościł
i wszystko co robiła , to w imię Miłości

żeby ją kochał czule, niezmiennie i stale
choć w stałość Jego uczuć trudno wierzyć .. ale

zgrabnie manipulując Jego emocjami
umiała nim zawładnąć i wdzięcznie omamić

On zaś nie pozostawał Jej dłużny ni chwili
i tak się czarowali oraz uwodzili

latając w międzyczasie to w księżyc , to w słonko
z ulotnych chwil budując swój świat nad tą łąką

niektóre zatem ważki były zawiedzione
bo duet ten pasował do siebie , a one

znaczyły tak niewiele jakby tłem im były
minęło trochę czasu nim się pogodziły

że czas im szukać jednak innego partnera
bo łąka przecież duża.. było w czym wybierać

Piękna to była para mówiąc między nami
Barwny Motyl i Ważka z tęczowymi skrzydłami

patrzyłam nader często w ten duet szalony
sama sie angażując nazbyt w obie strony

Czasem godząc ze sobą te dusze zwaśnione
harde i niepokorne choć sobą spętlone

Ją traktując jak siostrę, a tymczasem Jego
nosząc wbrew sobie w sercu głęboko skrytego

Trudna to była rola nie omieszkam przyznać
bo jak tu pośredniczyć i .. czegoś nie wyznać

przed każdym zaś z osobna nie uronić słowa
że w sercu co innego niźli myśli głowa

że bursztynowe oczy zawładnęły światem
i serce nie chce słuchać tej duszy rogatej

choć na zdrowy rozsądek wszystko temu przeczy
żeby był jakikolwiek sens w istocie rzeczy

bo pomijając wszystko cóż znaczy motylek
ulotny jak złudzenie i wszędzie na chwilę

żądny wciąż nowych wrażeń więc z kwiatka na kwiatek
przenosi barwne skrzydła w iluzje bogate

taka jego natura, trudno nań się gniewać
że dożycia tak wiele zmienności mu trzeba

i dziwić się więc trudno, że ważki uroda
nie była dlań wartością zbyt długo - a szkoda

bo drugiej takiej pary już nie zobaczyłam
czy Jego miłość zgasła .., czy Jej - się wypaliła

trudno dociec, rozbiegły się ich wspólne szlaki
choć łąka była nadal.. i chabry , i maki

i ważki srebrnoskrzydłe i piękne motyle
- Ich obraz w sercach został na dłużej .. niż chwilę

że była dla mnie siostrą .., ze On był czymś więcej
że tak długo w konflikcie była głowa z sercem ..

i zanim wymazałam ten obraz ze wspomnień
we snach wciąż ich widziałam .., wciąż wracali do mie

ucichały emocje przez lata powoli
dziś już nic ich nie zdoła jak kiedyś - zniewolić.
---------

Morał z naszej bajeczki jest do przewidzenia
wszystko co nas dotyka - jest do uleczenia

dłużej - co w sercu mieszka, niż na świecie - żyje
łatwo jest też oceniać gdy emocje - czyjeś ..

i chociaż Matką Głupich - trzeba mieć Nadzieję
że wszystko co nas spotka - ku czemuś się dzieje

A jeśli nas przerasta rozmiar jakichś zdarzeń
trzeba wiedzieć - ze Czas jest najlepszym Lekarzem.

(NN)
  
 
 
 
amandalea 
Lidia Kowalczyk


Wiek: 62
Dołączyła: 17 Paź 2007
Posty: 21210
Wysłany: 2008-08-27, 16:46   

Piękna bajka z pięknym morałem :D i wcale nie żartuję, choć morał znany każdemu, to wciąż zapominamy o jego aktualności ;)
_________________
a po nas już nic
jeno popiół i zgliszcza
życie to jeden wic
rzekł uczeń mistrza
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2008-08-27, 17:02   

Dzięki Amuś.. cieszę się że nie umarłaś po drodze od nadmiaru słów w tym elaboracie :D

zastanawiałam się nad forma zapisu bo ani tak ani siak chyba nie dobrze .. czy jako czterowers czy sześciowers .. ? czy tak jak jest ? :niepewny:
 
 
 
amandalea 
Lidia Kowalczyk


Wiek: 62
Dołączyła: 17 Paź 2007
Posty: 21210
Wysłany: 2008-08-27, 17:21   

A wiesz Nutko musiałabym pomyśleć bo czytało mi się płynnie i dobrze więc nie zastanawiałam się na formą :)
_________________
a po nas już nic
jeno popiół i zgliszcza
życie to jeden wic
rzekł uczeń mistrza
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2008-08-27, 21:25   

No to chyba jest OK .. skoro płynnie idzie.. :D
_________________
wieczność przed nami i wieczność za nami
a dla nas ... chwila - między wiecznościami
 
 
 
AsiaArwen 
Joanna Otorowska-Duda

Dołączyła: 08 Cze 2012
Posty: 2204
Wysłany: 2012-08-09, 22:13   

brawa za treść i morał Nutko :) :)

...i ja popłynęłam czytając
  
 
 
jaga 
Jadwiga


Wiek: 23
Dołączyła: 31 Mar 2011
Posty: 4521
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-08-09, 22:26   

przeczytałam z przyjemnością
bajka bardzo na tak :)
_________________
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.

— Wisława Szymborska
 
 
Zolka 
Izolda Otorowska


Wiek: 70
Dołączyła: 10 Lip 2012
Posty: 533
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2012-09-06, 20:57   

Cytat:
czy Jego miłość zgasła .., czy Jej - się wypaliła


A tak niewiele trzeba, by pozostało przyzwyczajenie, a ono też wiąże i uśmiech na twarz przywołuje :)

Spodobała mi się Twoja opowieść :padam:
_________________
Istniejemy przez miłość, miłością jesteśmy/Halina Poświatowska/
 
 
anastazja 
Anastazja Mileszko


Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 3990
Skąd: zza rzeki
Wysłany: 2012-09-21, 19:01   

O jejku - jak tu pięknie i bajecznie Nutko :padam: to naprawdę piękna bajka.
Sama lubię bajki, choć stara, serce zawsze dziecka.

Jak przyjedzie moja wnuczka włoszko-polka, napewno tę bajkę przeczytam.
A może masz wydanie dla dzieci? Chętnie kupię.

Buziaczki :)
_________________
... tam kamienie mają serca
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2012-09-22, 11:21   

AsiaArwen napisał/a:
brawa za treść i morał Nutko :) :)

...i ja popłynęłam czytając
wygrzebałaś Asik jak nawiedzony archeolog z krainy niebytu ten staroć .... :D
dzięki ;)
_________________
wieczność przed nami i wieczność za nami
a dla nas ... chwila - między wiecznościami
 
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2012-09-22, 11:22   

jaga napisał/a:
przeczytałam z przyjemnością
bajka bardzo na tak :)
cieszy mnie to że przyjemność dwustronna gdyż i moja teraz do kompletu gdy czytam co piszesz ;) :D
_________________
wieczność przed nami i wieczność za nami
a dla nas ... chwila - między wiecznościami
 
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2012-09-22, 11:25   

Zolka napisał/a:
Cytat:
czy Jego miłość zgasła .., czy Jej - się wypaliła


A tak niewiele trzeba, by pozostało przyzwyczajenie, a ono też wiąże i uśmiech na twarz przywołuje :)

Spodobała mi się Twoja opowieść :padam:
nic co nas mija zbyt szybko nie grozi przyzwyczajeniem .... ;)
dzięki za uśmiech i chwilę nad wersami :)
_________________
wieczność przed nami i wieczność za nami
a dla nas ... chwila - między wiecznościami
 
 
 
nuta niepokorna 
Danuta Zasada


Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 14517
Skąd: Gliwice / obecnie Göteborg
Wysłany: 2012-09-22, 11:27   

anastazja napisał/a:
O jejku - jak tu pięknie i bajecznie Nutko :padam: to naprawdę piękna bajka.
Sama lubię bajki, choć stara, serce zawsze dziecka.

Jak przyjedzie moja wnuczka włoszko-polka, napewno tę bajkę przeczytam.
A może masz wydanie dla dzieci? Chętnie kupię.

Buziaczki :)
osobiście nie udało mi się jeszcze niczego wydać ale pomyślę o tym .... :D kto wie ...? ;)

jeśli takowe zrobię dostaniesz w gratisie za inicjacje pomysłu :)
_________________
wieczność przed nami i wieczność za nami
a dla nas ... chwila - między wiecznościami
 
 
 
asia 
Joanna Lessnau

Wiek: 41
Dołączyła: 25 Paź 2012
Posty: 3955
Skąd: m. pomorskie
Wysłany: 2014-03-05, 10:39   

:)
_________________
Budowałem na piasku
I zawaliło się.
Budowałem na skale
I zawaliło się.
Teraz budując zacznę
Od dymu z komina.

Leopold Staff
 
 
mgielka 


Dołączyła: 06 Gru 2013
Posty: 2351
Wysłany: 2016-11-13, 20:27   

..... Nutko brawo !!!!! :padam:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
POSTscriptum Strona Główna » PISANE WIERSZEM » Bajki » Bajka o Motylu i Ważkach ..


Kontakt:

w sprawach merytorycznych:
Amandalea: amandalea@interia.pl, Leszek Wlazło: niepoeta2@wp.pl

w sprawach techniczno-merytorycznych:
Łukasz Pfeffer (luk19952): lukasz@pfeffer.com.pl


Pfeffer.com.pl - Zaistniej w internecie
 
 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Dustin Baccetti modified by Nieoficjalny support phpBB2 by Przemo